W niniejszym artykule postaramy się przybliżyć diagnostykę nadwagi i otyłości, a także składu ciała.
Zbyt duża masa ciała w postaci tkanki tłuszczowej jest niekorzystna. Tkanka tłuszczowa jest balastem, a nadwaga powoduje zmniejszenie poziomu zdolności motorycznych, takich jak: szybkość, wytrzymałość oraz powoduje szybsze męczenie. W sportach wymagających wygenerowania maksymalnej siły w krótkim czasie, takich jak sprinty czy skoki, nadwaga jest również niewskazana. W dyscyplinach sportowych z podziałem na kategorie wagowe najlepsze wyniki osiągają osoby z największym procentem tkanki mięśniowej i najmniejszym procentem tkanki tłuszczowej w danej kategorii. Jedynym sportem w której tłuszcz można uznać za element korzystny jest sumo, szczególnie, iż niemożliwe jest utrzymanie wysokiej zawartości tkanki mięśniowej przy wysokiej wadze zawodników.
Jak ocenić czy mamy nadwagę?
Najprostszym sposobem jest obliczenie wskaźnika BMI, nazywanego również wskaźnikiem Queteleta (od nazwiska belgijskiego statystyka). Wskaźnik ten służy do sklasyfikowania różnych stopni masy ciała oraz pozwala oszacować ryzyko dla zdrowia związane z masą ciała. Wskaźnik BMI zakłada, że dla osób o tym samym wzroście jest pewien zakres "zdrowej wagi". Obliczamy go dzieląc wagę danej osoby wyrażoną w kilogramach przez wysokość wyrażoną w metrach podniesiona do kwadratu. Przykładowo - jeśli ważysz 60 kg, a mierzysz 1,7m to Twój wskaźnik BMI wynosi 21.
Po obliczeniu wskaźnika BMI należy go porównać z kategoriami:
Kategorie BMI
Zostało stwierdzone,
że u osób z BMI pomiędzy 18,5 - 25
istnieje najniższe ryzyko rozwinięcia się chorób które mają związek z
otyłością: chorób układu krążenia, dolegliwości pęcherzyka żółciowego,
nadciśnienia i cukrzycy. Im bardziej parametry BMI odbiegają od normy, tym
ryzyko powyższych chorób staje się wyższe. Również zbyt niskie BMI nie jest
wskazane. BMI poniżej 18,5 może skutkować problemami z oddychaniem, niektórymi
nowotworami, komplikacjami metabolicznymi. Zarówno dla osób z BMI poniżej
18,5, jak i powyżej 30 istnieje zwiększone ryzyko przedwczesnej śmierci.
Niestety wskaźnik
BMI ma pewne ograniczenia. Otóż nie mówi on nic o procentowej zawartości tkanki
tłuszczowej i masy mięśniowej, a więc o składzie ciała. Stając na wadze ważysz
wszystko: kości, mięśnie, płyny organizmu i tłuszcz. Jest to wskaźnik
miarodajny dla osób przeciętnych, ale już nie dla sportowców, kobiet w ciąży,
dzieci. U osób ze zwiększoną muskulaturą, BMI będzie wskazywało na nadwagę lub
otyłość, ponieważ mięśnie ważą więcej niż tłuszcz. U osób w starszym wieku, z
kolei tkankę tłuszczową można przeoczyć z powodu niewielkiej masy mięśniowej.
I tak na
przykład wygląd dwóch kobiet, które mają identyczne BMI, będzie się zasadniczo
różnił, w przypadku kiedy jedna z nich będzie aktywnie uprawiała sport, a druga
nie. Masa ciała w tych dwóch przypadkach, jest zupełnie nieobiektywnym
wskaźnikiem. Kobieta, która ma wysoką masę ciała ale ćwiczy i ma niską
procentową zawartość tkanki tłuszczowej będzie zawsze lepiej wyglądała, aniżeli
kobieta o niskiej masie ciała, ale z procentowo wyższą zawartością tkanki
tłuszczowej.
Interpretację
BMI oraz samą masę ciała należy zatem traktować jedynie jako wskaźnik
orientacyjny. Zawsze dobrze jest oszacować skład ciała, czyli zawartość tkanki
tłuszczowej i mięśniowej w organizmie.
Znanym
sposobem określenia zawartości tkanki tłuszczowej jest analiza bioimpedancji
elektrycznej. Jest to metoda często stosowana w wagach i urządzeniach
wykorzystujących przesyłanie prądu elektrycznego o małej mocy przez nasze
ciało. Zasada jest taka, iż mięśnie czy krew są dobrym przewodnikiem dla prądu,
gdyż składają się w dużej ilości z wody i elektrolitów. Natomiast tłuszcz
powoduje zwiększony opór dla przepływu prądu.
Do
określenia tłuszczu służą również pomiary fałdów skórno - tłuszczowych
wykonywane przy pomocy urządzenia zwanego fałdomierzem.
Jaki jest pożądany procent tkanki tłuszczowej?
Normy przyjęte dla osób dorosłych wynoszą: dla mężczyzn 13-18 %, a dla kobiet 18-25%.
Wartości dla sportowców są nieco niższe, dla ćwiczących mężczyzn 6-15%, a dla sportsmenek 12-18%.
Zarówno nadmiar, jak i niedobór tkanki tłuszczowej niesie ze sobą poważne konsekwencje zdrowotne! Zbyt duże otłuszczenie organizmu skutkuje wyższą zapadalnością i umieralnością na wiele chorób, ale i zbyt niski poziom tkanki tłuszczowej jest niebezpieczny.
Zaleca się, aby tkanka tłuszczowa stanowiła minimum 5% masy ciała dla mężczyzn i 12% masy ciała dla kobiet – takie wartości zapewnią organizmowi podstawowe funkcje związane ze zdrowiem.
Niższa zawartość tkanki tłuszczowej u kobiet doprowadza do zachwiania równowagi hormonalnej, a w konsekwencji do zaniku menstruacji. Dzieję się tak ponieważ tkanka tłuszczowa jest organem czynnym hormonalnie! Ponadto przy niskiej zawartości tkanki tłuszczowej podwzgórze zmniejsza produkcję gonadoliberyny, hormonu działającego na przysadkę mózgową. Ta z kolei redukuje produkcję ważnych hormonów wpływających na poprawne działanie jajników (hormon lutenizujący i hormon folikulotropowy), skutkiem czego jajniki produkują mniej estrogenu i progesteronu, co przekłada się na ustanie cyklu miesiączkowego. Finalnie - zmniejsza się płodność. Brak miesiączki może prowadzić do poważniejszych problemów, takich jak zmniejszenie gęstości kości co powoduje, iż stają się one bardziej kruche i podatne na złamania.
Należy zaznaczyć, iż optymalny dla danej osoby poziom tkanki tłuszczowej może być różny, różne mogą być również reakcje organizmu na ten poziom.
Z kolei u mężczyzn gdy poziom tkanki tłuszczowej spada poniżej 5% obniża się poziom testosteronu, a to przekłada się na ilość produkowanej spermy i obniżenie aktywności seksualnej.
A co z rozmieszczeniem tkanki tłuszczowej w organizmie?
Uważa się,
iż większe znaczenie ma rozmieszczenie tkanki tłuszczowej niż jej całkowita
ilość. Tłuszcz zgromadzony głównie w okolicach brzucha (tłuszcz trzewny)
powoduje kształt figury typu "jabłko". Natomiast tłuszcz gromadzący
się głównie w okolicach bioder i ud to tzw. kształt "gruszki"
(otyłość obwodowa). Rozmieszczenie tłuszczu na kształt "jabłka" jest
częstsze, gdyż tłuszcz odkłada się najszybciej w okolicach talii. W związku ze
zbyt duża masą ciała pojawia się stan zapalny, a to przekłada się na
powstawanie zakrzepów. U osób z tym typem rozmieszczenia tkanki tłuszczowej
ryzyko wystąpienia chorób serca i cukrzycy jest większe niż w przypadku
"kształtu gruszki", gdyż to tłuszcz trzewny i jego lokalizacja
w okolicach brzucha jest niebezpieczna. Mężczyźni są bardziej podatni na
odkładanie się tłuszczu w okolicach brzucha i miedzy łopatkami, u kobiet
natomiast tłuszcz odkłada się częściej w okolicach bioder, ud, piersi i ramion.
Istnieją metody służące określeniu rozmieszczenia
tkanki tłuszczowej, a mianowicie są to: stosunek talia/biodra i obwód talii.
Stosunek
talia/biodra oblicza się mierząc obwód talii i dzieląc go przez obwód bioder. U
kobiet powinien on wynosić 0,8 albo mniej, a u mężczyzn 0,95 albo mniej.
Natomiast obwód talii nie powinien wynosić więcej niż 94 cm u mężczyzn i nie
więcej niż 80 cm u kobiet. Wartości wyższe mówią o nadmiarze tłuszczu
trzewnego.
Podsumowując – pomiar masy ciała
oraz obliczenie wskaźnika BMI może służyć do wstępnej oceny, jednakże nie
zawsze będzie to dobry wskaźnik świadczący o nadwadze, czy otyłości. Zupełnie
nie sprawdza się on w przypadku osób, które uprawiają sport. Zawsze należy
rozszerzyć diagnostykę o oszacowanie
ilości tkanki tłuszczowej i mięśniowej w organizmie. To wahania tych dwóch
składowych należy szczególnie obserwować podczas stosowania diety i treningów.
Wysoki
poziom tkanki tłuszczowej jest dodatnio skorelowany z wieloma chorobami, jednak
również zbyt niski poziom tkanki tłuszczowej nie jest korzystny dla osób obu
płci.
Zdjęcia wykorzystane z www.foter.com
__________________________________________________________________________________________________________________
mgr Rafał Bytomski
mgr Anna Spalik Bytomska
_________________________________________________________________________________________________________________
ODWIEDŹ MOJE PROFILE